O muzyce
Jest kilka tytułów, które powinny pojawić się na naszej audiofilskiej półce bez względu na to, jakiej muzyki słuchamy na co dzień. Żeby nie było wątpliwości: tytuły, które łączą wzorzec dźwięku z wysoką wartością artystyczną. Sven Arne Domnerus, nieżyjący już klarnecista i saksofonista, to legenda szwedzkiego jazzu. W 1942 roku założył swój zespół, z którym trzy lata później dokonał pierwszych nagrań. Grał bardzo wyrafinowanym, jasnym dźwiękiem, a jego styl był bardziej emocjonalny niż chłodny, w przeciwieństwie do większości skandynawskich wykonawców. Przełomem w jego karierze był występ podczas festiwalu jazzowego w Paryżu w 1949 roku, gdzie zachwycił swoją grą Dizzy'ego Gillespiego i Charliego Parkera. Ten ostatni zaangażował klarnecistę do zespołu akompaniującego podczas jego szwedzkiego tournée (udokumentowanego na płycie "Charlie Parker & Arne Domnerus In Sweden 1950"). W latach 1956–1965 współpracował z big-bandem szwedzkiego radia, by następnie zostać liderem radiowej formacji Radiojazzgruppen. Bez wątpienia największym sukcesem nagraniowym Domnerusa był wydany w oryginale w 1977 roku "Jazz At The Pawnshop". Na scenie starego niewielkiego sztokholmskiego klubu podczas dwóch zimowych wieczorów zabrzmiał niczym niezmącony, radosny be-bop. Zagrany z pasją, lekkością i świetnym feelingiem. Dodatkowo kwartet uzupełnił Lars Erstrand, grając zjawiskowe solówki na wibrafonie. Bardzo przystępny jazz w świetnym wykonaniu, a w programie m.in. słynne "Take Five", "Lady Be Good" czy "Limehouse Blues". Czysta frajda. ★ ★ ★ ★ ★
O dźwięku
Stali Czytelnicy zapewne kojarzą ten album, bowiem pojawił się na łamach HFC niezliczoną ilość razy przy okazji recenzji sprzętu, gdyż w naszym redakcyjnym gronie "Pawnshop" uchodzi za dźwiękowy wzorzec. Opisywana tu wersja jest doprawdy wyjątkowa – nie dość, że dostępna w modnym ostatnio audiofilskim formacie DSD, to jeszcze zrealizowana została przez Andre Perry'ego i Rene Laflamme'a, szefów firmy zajmującej się masteringami z wykorzystaniem standardów DXD i DSD (tzw. 2xHD Mastering). Warto dokładnie zapoznać się ze "ścieżką" tego transferu, od oryginalnej 3/4-calowej taśmy (15ips CCIR) aż po takie wynalazki, jak Vivaldi Master Clock firmy dCS czy konwerter Ayre QA9pro. O dźwięku można by pisać długo, rozpływając się nad jego poszczególnymi aspektami. My jednak radzimy po prostu tego posłuchać. ★ ★ ★ ★ ★
