Zestaw S 807 HCS został skomponowany w oparciu o klasyczne konstrukcje jakie możemy znaleźć w katalogu marki Jamo – w skład testowanego sytemu kolumn wchodzą: modele podstawkowe obsługujące kanały tylne, podłogówki przednie obsługujące kanał lewy i prawy, oraz kolumna centralna. Zestaw można jednak doposażyć w typowe modele surround przystosowane do powieszenia na ścianie, równomiernie promieniujące fale akustyczne w szerokim kącie, a także moduły Studio S8ATM pozwalające poszerzyć zestaw o kolejne dodatkowe głośniki obsługujące kanały dla formatu Dolby Atmos.
Jamo cieszy się dużą popularnością, między innymi dzięki przyjaznej polityce cenowej, a także solidności wykonania z jakiej przecież ta duńska marka słynie. Potwierdza to testowany system, który w wersji z dodatkowymi modułami dla Dolby Atmos prezentuje się nowocześnie i estetycznie. Z kolei dzięki modułowej konstrukcji przednich kolumn oraz dostosowanego do głośnika Dolby Atmos specjalnego systemu montażu, zwiększono komfort procesu instalacji.
Ciekawe rozwiązania i solidność wykonania
Testowany system Jamo dostępny jest w trzech wariantach kolorystycznych – jako biały, czarny lub w okleinie imitującej naturalny orzechowy fornir. Wszystkie kolumny wyposażono w maskownice mocowane za pomocą wygodnego i estetycznego magnetycznego systemu. Skrzynie wszystkich kolumn wykonano z płyt MDF, a w podłogowych S807 dodatkowo zastosowano wewnętrzne wzmocnienia celem zwiększenia sztywności obudów, a przez to ich odporności na potencjalne rezonanse. Wszystkie kolumny za wyjątkiem głośnika obsługującego dodatkowe kanały dla formatu Dolby Atmos wyposażono w dwudrożny układ głośnikowy. Z ta różnicą, że zarówno przednie kolumny obsługujące lewy i prawy kanał, jak i centralna bazują na dwóch wooferach dla średnich i niskich tonów.
Dodatkowy moduł dla Dolby Atmos zbudowano w oparciu o szerokopasmowy głośnik – konstrukcyjnie, nawiązuje on do stożków zainstalowanych w pozostałych kolumnach (wykorzystano te same materiały), ale mimo to pewne jego elementy zmieniono dla uzyskania jak najszerszego pasma przenoszenia. Szerokopasmowy głośnik przyjmuje ze wzmacniacza sygnał w pełnym zakresie częstotliwości i co oczywiste, nie jest on w ogóle filtrowany. Przednie kolumny S807 charakteryzują się świetnymi parametrami, bo przy impedancji znamionowej o wartości 8-omów osiągają efektywność na poziomie 90dB, co jednoznacznie wskazuje, iż będą one bardzo łatwym obciążeniem dla każdego wzmacniacza – wysokie poziomy głośności będą osiągalne nawet ze wzmacniaczami o niewielkiej mocy. Z kolei pozostałe kolumny obsługujące kanały tylne/surround czy centralna oraz dla Dolby Atmos, osiągają już znacznie niższą efektywność, ale ze względu na 8-omową impedancję znamionową i również nie będą specjalnie wymagającym partnerem dla typowego amplitunera wielokanałowego. Należy jednak pamiętać, zwłaszcza gdy będziemy je łączyć z amplitunerem bez układu automatycznej korekcji ustawień, żeby je odpowiednio mocniej pogłośnić w ręcznym menu ustawień.
Obszernie i dźwięcznie
Jamo ponownie (jak model S809 w stereo) zaskoczyły mnie krystalicznie brzmiącą górą pasma akustycznego oraz obszerną przestrzenią, co w konfiguracji wielokanałowej jest dużymatutem. Jamo brzmią też tak jakby w ogóle się nie wysilały i nie męczyły, nawet gdy podczas filmowych projekcji zmuszałem je do pracy przy wysokich poziomach głośności.
Szczególnie przypadł mi do gustu bas cechujący się konturem i zróżnicowanym charakterem, przez co kolumny zdecydowanie zyskały na czytelności, zwłaszcza w paśmie niskich tonów. System marki Jamo nastawiony jest na wyławianie z dźwięku detali, więc za jego pośrednictwem dobrze zabrzmi zarówno muzyka odtwarzana wielokanałowo w postaci nagrań z płyt SACD, ale też wydań koncertowych na Blu-ray czy wreszcie ścieżki filmowe, zwłaszcza te w których pojawia się mnóstwo efektów. Zakres niskich tonów nie schodzi może aż tak nisko, ani nie imponuje masywnością brzmienia, jednak w kinowym systemie wielokanałowym, ale tę niedoskonałość zawsze można zniwelować stosując subwoofer aktywny.
W konfiguracji 5.0 system ten sprawdzi się przede wszystkim w pomieszczeniach nie większych niż te o powierzchni około 25-metrów kwadratowych, chociażby ze względu na fakt, że w większym pokoju masywność zakresu niskich tonów oraz ich głębia mogą zostać mocno ograniczone, bez względu na to jak mocnym amplitunerem będziemy dysponować. Zestaw S807 HCS dobrze zaprezentował się pod względem generowania efektów przestrzennych – podczas testu szczególną uwagę zwróciłem na to, jak spisują się dodatkowe opcjonalne moduły z głośnikami szerokopasmowymi Studio S8ATM dla formatu Dolby Atmos. W filmie "Snajper" efekty specjalne, a zwłaszcza wystrzały z broni palnej i pogłos, przelatujących mi nad głową świszczących pocisków rzeczywiście zostały przekazane w stylu typowym dla Dolby Atmos. Znam jednak ten film na tyle dobrze i wiem, że przy bardziej rozbudowanej instalacji dla Dolby Atmos wyposażonej w cztery głośniki zawieszone na suficie efekty potrafią być tak mocno sugestywne, że aż trudno w to uwierzyć.
Myślę jednak że dodatkowe moduły dla Dolby Atmos nie tylko marki Jamo, ale też innych firm sprawdzą się wszędzie tam, gdzie z jakichś względów nie możemy pozwolić sobie na instalację głośników na suficie. Z drugiej strony, dźwięki odbite od sufitu (w modułach Studio S8ATM głośniki zamocowano ustawiając je pod pewnym kątem, aby część dźwięków promieniowały w kierunku słuchacza, a część na sufit, aby potem zostały odbite i trafiły w miejsce odsłuchowe) również budowały efekt przestrzenny dla Dolby Atmos sprawiający, że pewne dźwięki okazały się budowały niesamowitą atmosferę, zwłaszcza jeśli porównalibyśmy brzmienie tego zestawu z klasyczną konfiguracją 5.1 pozbawioną dodatkowych głośników efektowych dla Dolby Atmos.
Jamo jest ponadto dosyć muzykalnym systemem o czym również przekonałem się podczas odsłuchu kilku koncertów z krążków Blu-ray. Generalnie muzyka była wsparta dźwięcznym i detalicznym przekazem, zwłaszcza w górnych rejestrach, na czym szczególnie zyskało koncertowe wydanie z muzyką w wykonaniu Davida Gilmoura. Dźwięki i wokale w średnim zakresie częstotliwości może nie brzmiały z taką finezją, jak to bywa w droższych systemach, ale na uwagę zasługuje fakt, że Jamo chętnie angażowały się w odtworzenie wielu smaczków, a brzmienie strun gitary akustycznej czy smyczków zostało zaprezentowane z pożądaną plastyką i tam gdzie trzeba, należytym wybrzmieniem.
Warto wiedzieć
W systemach przygotowanych specjalnie z myślą o odtwarzaniu dźwięku w formacie Dolby Atmos, występują dwa typy kolumn – sufitowe, a także w formie modułów mocowanych najczęściej na szczycie obudów głównych przednich zestawów głośnikowych obsługujących lewy i prawy kanał. Z oczywistych względów, głośniki sufitowe najczęściej okazują się oferować znacznie wyższą jakość brzmienia, bo promieniowane przez nie fale akustyczne docierają bezpośrednio do miejsca odsłuchowego. Poza tym takie układy bywają zwykle bardziej rozbudowane, ponieważ jedynym ograniczeniem ich konstrukcji jest powierzchnia sufitu – można stosować wielogłośnikowe moduły, jeśli użytkownik dysponuje wydajnym amplitunerem, bądź też monoblokami o sporej mocy. Natomiast głośniki w formie modułów montowanych na szczycie kolumn przednich mają pewne ograniczenia, związane nie tylko z wymiarami (te zwykle podyktowane są kształtem obudów kolumn na których się je stawia, co wymusza stosowanie określonych i zwykle skromniejszych układów głośnikowych).
Poza tym tego typu kolumny nie promieniują bezpośrednio fal akustycznych w kierunku miejsca odsłuchowego, bo wcześniej zanim fale dźwiękowe trafią do uszu słuchacza, zostają odbite od sufitu. Dlatego też sufit powinien być gładki i nie mogą posiadać nieregularnych elementów ozdobnych, ponieważ mogą wytracać znaczną część energii fal dźwiękowych, a także nadmiernie je rozpraszać. Tego typu moduły są obecnie najprostszym, najtańszym oraz najbardziej funkcjonalnym rozwiązaniem, ponieważ można je szybko i łatwo zintegrować z systemem kolumn znajdujących się w pomieszczeniu odsłuchowym. Z zupełnie inną sytuacją mamy do czynienia w przypadku wyspecjalizowanych kolumn przeznaczonych do montażu na suficie, ponieważ do ich instalacja jest zdecydowanie trudniejszym do przeprowadzenia procesem i wymaga więcej czasu oraz zaangażowania. Stąd też w najtańszych systemach kina domowego obsługujących wielokanałowy format Dolby Atmos najbardziej popularne są właśnie konstrukcje modułowe, takie jak chociażby model S8ATM marki Jamo i podobne modele kolumn oferowane przez innych producentów.
Podsumowanie
System Jamo S807 HCS mogę polecić przede wszystkim osobom lubiącym wyławiać z muzyki czy z filmów nawet drobne detale. Jamo szczególnie dobrze prezentuje się od tej technicznej strony, bo oferuje rzetelnie zakres niskich tonów i nie popada w skrajności. Jeśli zależy Wam na wyławianiu z dźwięku jak największej ilości szczegółów i to w takiej uporządkowanej formie bez nadmiernych podbarwień, to ten wielokanałowy zestaw głośnikowy z pewnością okaże się dobrym wyborem.