Model PC-1 EVO 20th Anniversary Edition to prawdziwy unikat, gdyż wyprodukowano zaledwie 30 egzemplarzy tego kondycjonera. Każdy ma własną, unikalną sygnaturę, nic więc dziwnego, że ten kondycjoner może stać się na obecną chwilę jedną z bardziej pożądanych pozycji w katalogu marki GigaWatt. Producent postanowił w ten sposób uczcić 20-lecie istnienia, a ten wyjątkowy produkt ma tylko potwierdzać świetną kondycję znakomicie funkcjonującej polskiej marki, posiadającej dystrybucję niemal w każdym zakątku naszego globu.
Z zewnątrz PC-1 EVO 20th Anniversary Edition nie różni się zbytnio od modelu otwierającego ofertę wśród kondycjonerów marki GigaWatt, ale jeśli przeanalizujemy jego budowę, to okaże się, że najbardziej dopracowany w historii polskiej marki podstawowy model kondycjonera. Producent postarał się jeszcze bardziej wpłynąć na jakość toru filtrującego prąd i zdecydował się zastosować wyższej jakości przewodniki oraz kondensatory, a są to przecież te same elementy jakie montuje się w najdroższych kondycjonerach jakie są obecnie produkowane w fabryce marki GigaWatt.
Dopracowany w detalach
PC-1 EVO 20th Anniversary Edition został potraktowany przez firmę GigaWatt w wyjątkowy sposób i jest taką wisienką na torcie wśród podstawowych urządzeń do filtracji oraz dystrybucji prądu. Ma spełniać jeszcze wyższe wymagania klientów odnośnie urządzeń tego typu. Mimo że model PC-1 EVO 20th Anniversary Edition jest rozwinięciem podstawowej wersji tego kondycjonera, to jednak zdecydowano się w jego przypadku użyć elementów mających niebagatelny wpływ na jakość dystrybuowanego prądu. Warto podkreślić, że PC-1 EVO 20th Anniversary Edition bazuje na kondensatorach najwyższej klasy użytych w każdym bloku filtracji, a są to dobrze znane, topowe jednostki klasy Audio Grade stosowane w najbardziej zaawansowanych i zarazem najdroższych kondycjonerach marki Gigawatt.
Ten wyjątkowy model kondycjonera wyposażono również w ulepszone wewnętrzne okablowanie – każdy kabel składa się z dwóch przewodników solid core wykonanych z miedzi o wysokiej klasie czystości dając sumaryczny przekrój poprzeczny o wartości 4mm kwadratowych. Uwagę zwracają również, tak jak w wielu innych modelach kondycjonerów marki Gigawatt, dopracowane systemy połączeń między poszczególnymi blokami filtrującymi, zabezpieczającymi oraz dystrybucyjnymi. W tym przypadku stosowana jest wyłącznie metoda skręcania przy użyciu specjalnych zacisków śrubowych oraz wysokiej jakości złączek jakich używa się do konfekcjonowania końcówek poszczególnych kabli. Okablowanie wykorzystano tyko i wyłącznie do doprowadzenia prądu z gniazda IEC do pierwszego bloku zabezpieczająco-filtracyjnego oraz do wyprowadzenia prądu z dwóch niezależnych bloków filtrujących sekcji cyfrowej i analogowej do gniazdek opisanych jako Analog oraz Digital (z każdej z tych sekcji wyprowadzono po dwa gniazdka).
Kolejnym elementem wyróżniającym ten, jak i pozostałe w ofercie kondycjonery, na tle konkurencji jest system dystrybucji prądu oparty na miedzianych szynach ulokowanych między głównym blokiem wejściowym (tam zastosowano cały szereg zabezpieczeń oraz wstępny układ filtracyjny), z oddzielnymi blokami obsługującymi wyjścia dla urządzeń cyfrowych oraz analogowych. Szyny wykonano z polerowanych sztab z wysoko przewodzącej miedzi katodowej C11000 o czystości 99,995%, więc jest to perfekcyjnie przygotowany tor dystrybucji prądu między poszczególnymi blokami.
PC-1 EVO 20th Anniversary Edition wyposażono też w specjalnie zaprojektowany blok przeciwprzepięciowy bazujący na iskiernikach plazmowych oraz filtrze wstępnym i warystorach nowej generacji UltraMOV. Tego typu elementy zastąpiły tradycyjne bezpieczniki topikowe oraz klasyczne warystory mające negatywny wpływ na jakość prądu ograniczając jego swobodny przepływ. Idealnego porządku i solidności wykonania dopełniają specjalnie przygotowane płytki drukowane z elementami lutowanymi srebrnym lutowiem, a także dysponujące najszerszymi, jak to tylko możliwe, ścieżkami miedzianymi o grubości 70 mikrometrów. Zarówno blok wejściowy zabezpieczająco-filtrujący, jak i bloki wyposażone w dwustopniowy system filtracji RLC bazujący między innymi na metalizowanych kondensatorach poliestrowych oraz rdzeniach typu IP (rdzenie wykonane ze sproszkowanego żelaza w ściśle kontrolowanym procesie technologicznym) zamknięto w metalowych, starannie wykonanych ekranach.
Obudowę wykonano ze stalowych płyt pokrytych odpornym na uszkodzenia mechaniczne lakierem proszkowym, a całości dopełnia pięknie wykonany front wykonany ze szczotkowanego aluminium. Elementem mającym również podkreślać wyjątkowość modelu PC-1 EVO 20th Anniversary Edition jest dioda sygnalizująca stan pracy urządzenia – w modelu podstawowym stosowana jest dioda koloru niebieskiego, natomiast ta w PC-1 EVO 20th Anniversary Edition koloru białego. PC-1 EVO 20th Anniversary Edition, tak jak wszystkie pozostałe kondycjonery z oferty marki GigaWatt posiada z tyłu, tuż obok gniazda IEC dla kabla sieciowego, diodę nie tylko sygnalizującą prawidłowość polaryzacji wtyczki, a także, co jest szczególnie pomocne, istnienie prawidłowo wykonanej linii uziemiającej.
Poprawa w każdym aspekcie
Kondycjonery jak wszelkiego rodzaju listwy wyposażone w sekcje filtracyjne ułatwiają dystrybucję prądu do różnorakich urządzeń audio i wideo, ale przede wszystkim poprawiają jego jakość. PC-1 EVO 20th Anniversary Edition podobnie jak wszystkie produkowane przez firmę GigaWatt kondycjonery, wyposażono w szereg rozwiązań konstrukcyjnych mających nie tylko dobrze zabezpieczyć zasilane urządzenia, ale przede wszystkim pozytywnie wpływać na ich dźwięk. PC-1 EVO 20th Anniversary Edition w porównaniu do podstawowego modelu jest po prostu zbudowany z wyższej jakości komponentów i dysponuje jeszcze lepszym przewodem zasilającym, a to również ma duże znaczenie. Zasilany przez ten kondycjoner system stereo bazujący na wzmacniaczu Hegel H80 oraz kolumnach Spendor A7 zyskał znacznie na brzmieniu, zwłaszcza w kontekście barwy, ale też rozdzielczości wysokich tonów oraz budowy obrazu stereofonicznego. Szczególnie słyszalna była poprawa podstawy basowej, bo zakres niskich tonów znacznie się wykonturował.
PC-1 EVO 20th Anniversary Edition podobnie jak wszystkie produkowane przez firmę GigaWatt kondycjonery, wyposażono w szereg rozwiązań konstrukcyjnych mających nie tylko dobrze zabezpieczyć zasilane urządzenia, ale przede wszystkim pozytywnie wpływać na ich dźwięk
Choć Hegel H80 dysponuje znakomitym basem, to jednak wpięty bezpośrednio do gniazdka w ścianie, nie był w stanie pokazać takiego potencjału, gdy korzystałem z kondycjonera PC-1 EVO 20th Anniversary Edition. Dobrze było to słychać, gdy sięgnąłem po mocno zróżnicowaną muzykę w wykonaniu Larsa Danielssona, bo brzmienie kontrabasu i wiolonczeli mocno się poprawiło i wyostrzyło, stało się bardziej organiczne, nabrało sprężystości i wyraźniejszego konturu. Ale największe zmiany słyszalne były w zakresie wysokich tonów, i to był efekt podobny do tego, jaki mogłem osiągnąć z droższym, jeszcze nie tak dawno testowanym kondycjonerem PC-2 EVO+. Góra pasma okazała się być bardziej szczegółowa, wyraźniejsza w odbiorze, ale nie kosztem zwiększenia agresji – najdrobniejsze niuanse zwłaszcza w muzyce jazzowej i instrumentalnej zyskały na precyzji.
PC-1 EVO 20th Anniversary Edition ma jeszcze jedną dużą zaletę, a mianowicie sprawia, że dźwięk się uspokaja, ale bynajmniej nie ma to nic wspólnego z utratą energiczności czy też spłaszczeniem emocjonalnego ładunku odtwarzanej muzyki, a raczej ze zwiększeniem jej czytelności. Dźwięk staje się mniej nerwowy, bardziej gładki, ale najważniejszy jest efekt tak zwanego czarnego tła, zwykle towarzyszący bardziej zaawansowanym urządzeniom filtrującym prąd z gniazdka – dźwięki nanoszone są wtedy na pozbawioną szumów tkankę z większą precyzją, klarownością i stają się bardziej plastyczne w odbiorze. To sprawia, że brzmienie mocno zyskuje na naturalności, a szczególnie dobrze było to słychać w przypadku takich gatunków muzycznych w których pojawia się dużo żywych instrumentów. Co ciekawe kondycjonery zasilające mają również pozytywny wpływ na reprodukowany w telewizorach obraz. PC-1 EVO 20th Anniversary Edition poprawił jakość wizji w przypadku wyświetlacza LED, co szczególnie było widać w lepiej odwzorowanej płynności odtwarzanego za pośrednictwem odtwarzacza Blu-ray obrazu. Zyskały również kolory, stały się żywsze, nieco lepiej nasycone.
Warto wiedzieć
Na wyposażeniu standardowym najnowszego kondycjonera PC-1 EVO 20th Anniversary Edition znalazł się kabel zasilający LC-3 MK3, co i tak w porównaniu do podstawowego kondycjonera PC-1 EVO jest lepszą opcją, ponieważ w jego cenie otrzymamy podstawowy przewód zasilający LC-1 MK3. Jakby tego było mało, producent dla podkreślenia wyjątkowości modelu PC-1 EVO 20th Anniversary Edition, w tym kablu LC-3 MK3 zastosował nie tylko grubszą warstwę izolacyjną, ale co szczególnie widać gołym okiem, piękne i precyzyjnie wykonane z aluminium obudowy wtyczek znane z najdroższego w ofercie marki Gigawatt, hi-ednowego kabla zasilającego, a więc modelu LS-2 MK3+.
Podsumowanie
PC-1 EVO 20th Anniversary Edition może stanowić obiekt pożądania, zwłaszcza dla fanów poprawy jakości prądu dostarczanego do urządzeń audio oraz wideo. Jest to urządzenie uszlachetnione względem wersji podstawowej i pokazujące, że w poprawie pewnych obszarów konstrukcyjnych tkwią jeszcze spore rezerwy, mające bezpośrednie przełożenie na jakość brzmienia i obrazu uzyskiwanego przez urządzenia audio-wideo. PC-1 EVO 20th Anniversary Edition mocno zbliżył się do tego co potrafi wyżej pozycjonowany w ofercie produktów marki GigaWatt model PC-2 EVO+, więc tym bardziej jest to urządzenie godne uwagi, nie wspominając o jego unikatowości ze względy na fakt ich ograniczonej ilości – zaledwie 30 egzemplarzy, które trafiły do sprzedaży.