Przeprowadzony miesiąc temu test kolumn marki Melodika BL40 MK3 pokazał, że producent wciąż pracuje nad pewnymi obszarami mającymi przełożenie na dźwięk. Ulepszenia związanie były głównie z przeniesieniem portu bas-refleks do przodu w celu zminimalizowania jego wpływu na brzmienie niskich tonów. Podobny zabieg konstrukcyjny zastosowano również w nowej wersji średniej wielkości podłogówek BL30 MK3.
Mimo że model BL30 MK3 jest mniejszą konstrukcją od swojego droższego brata i nie oferuje tak masywnego basu, to jednak producent poszedł za ciosem i w tym przypadku również zdecydował się na przeniesienie tunelu rezonansowego na przód kolumn – ma to oczywiście wpływ nie tylko na dźwięk i wymagania odnośnie ich ustawienia w pomieszczeniu odsłuchowym, ale też wygląd. Teraz cała nowa seria prezentuje się jednolicie pod kątem projektu, a drobne usprawnienia konstrukcyjne wpłynęły pozytywnie na walory brzmieniowe.
Wyścig zbrojeń
To właśnie w budżetowym segmencie cenowym trwa zaciekła rywalizacja między poszczególnymi producentami sprzętu audio, chociażby z racji tego, że tańszych urządzeń, w tym kolumn głośnikowych, sprzedaje się najwięcej. Trzeba też uczciwie stwierdzić, że jakość kolumn produkowanych na przestrzeni ostatnich lat znacznie wzrosła. Wpływ na to mają nie tylko nowe technologie produkcji, ale też chęć wyróżnienia się na tle konkurencji.
Melodika, tak jak obecnie zdecydowana większość firm posiadająca w katalogu budżetowe konstrukcje, produkuje swoje kolumny w Chinach. Pozwala to zachować atrakcyjną cenę końcowego produktu, ale też daje większe pole manewru odnośnie wprowadzania pewnych udoskonaleń, mających niebagatelny wpływ na brzmienie, bez nadmiernego obciążenia budżetu.
Polska marka Melodika znana jest z dbałości o solidność wykonania i dbałość o atrakcyjne ceny w stosunku do jakości swoich produktów.
BL30 MK3 należą do mniejszych podłogówek i ze względu na walory konstrukcyjne można by je w zasadzie potraktować jak swego rodzaju połączenie konstrukcji podłogowych z podstawkowymi - co oczywiście ma niebagatelny wpływ na charakter brzmienia. BL30 MK3 bazują na niewysokich, smukłych skrzynkach, oferując tylko nieco większą objętość wewnętrzną od niektórych kolumn przeznaczonych na podstawkę. Jednak smukła podłogowa skrzynka stała się idealną bazą do zastosowania bardziej rozwiniętego układu głośnikowego niż klasyczny dwudrożny, jaki stosuje się najczęściej w przypadku kolumn przeznaczonych na podstawkę.
Z tej możliwości nie omieszkał również skorzystać producent i w wąskiej niewysokiej skrzyni, udało się wygospodarować niezbędną powierzchnię, aby można było zainstalować dwuipółdrożny układ głośnikowy na który składają się dwa stożki o średnicy 133mm oraz 25mm kopułka wysokotonowa, przeniesiona wprost z droższego i większego modelu, a więc BL40 MK3 (testowany wcześniej na naszych łamach). Skrzynki mimo że są smukłe i niezbyt wysokie, stanowią solidną bazę do wykorzystania, dla trio głośnikowego, a zwłaszcza dwóch wooferów.
Obudowy tych kolumn wykonano z płyt MDF, ale o nieco mniejszej grubości niż w przypadku modelu BL40 MK3. Użyto także mniej mat bitumicznych, bo te znalazły się na bocznych ścinkach, wyłącznie w okolicach górnego stożka przetwarzającego zakres średnich i niskich tonów. Dwa dodatkowe wzmocnienia poprzeczne usztywniają obudowy, a wytłumienie niemal całej komory wełną syntetyczną ma skutecznie minimalizować ryzyko powstawania fal stojących, mogących nadmiernie podbarwiać dźwięk.
Obydwa głośniki znane są już z poprzedniej konstrukcji – ich membrany wykonano z włókna szklanego (posiadającym nieco inny kolor niż w pierwszych, białych wersjach) o zwiększonej gęstości plecionki, co ma przekładać się na większą sztywność membran głośnikowych, a tym samym poprawę odpowiedzi impulsowej. Oczywiście z racji pewnego podziału ról, górny głośnik nisko-średniotonowy został również dostosowany do przetwarzania średnich tonów. Z tego też względu w jego centralnej części znalazł się korektor fazy, a membrana jest nieco lżejsza z racji rezygnacji z klasycznej nakładki na rzecz owego korektora.
Melodika BL30 MK3 reprodukują stereofonię niczym małe kolumny podstawkowe. Z wielką łatwością "znikają" z pomieszczenia i dają całkiem przyjemne poczucie trójwymiarowości dźwięku.
Głośnik niskotonowy posiada z kolei w centrum nakładkę usztywniającą. Każdy z głośników stożkowych charakteryzuje się impedancją znamionową na poziomie 8Ω, ale z racji tego że połączono je równolegle, to wypadkowa impedancji całego układu wynosi 4Ω. Obydwa przetworniki wyposażono w tłoczone z blachy kosze i średniej wielkości układy magnetyczne. Wewnętrzna komora jest wspólna dla obydwu głośników, z racji tego, że zarówno jeden, jak i drugi pracują w paśmie niskich tonów – taki układ daje też pewne korzyści związane z większą "widzianą" przez głośnik objętością komory, co przekłada się na niższy rezonans, a w konsekwencji bas o niższym zasięgu.
Kopułka wysokotonowa znana jest z droższego i większego modelu BL40 MK3 – jest to miękka silikonowa kopułka, wyposażona w specjalny kołnierz o specyficznej fakturze, mającej za zadanie niwelować mocne odbicia fal w zakresie wysokich tonów od przedniej ścinaki w okolicach głośnika wysokotonowego. Z przodu, o czym już wcześniej wspomniałem, znalazł się również tunel rezonansowy. Zastosowanie układu bas-refleks ulokowanego na froncie ma mieć pozytywny wpływ na łatwość w ustawieniu kolumn w pomieszczeniu – teraz użytkownik nie będzie musiał pilnować odpowiedniego dystansu od ściany za kolumnami. Można je dosunąć znacznie bliżej, niemal pod samą ścianę, bez ryzyka wystąpienia przykrego efektu związanego z podbiciem średnich i wyższych partii basu, co najczęściej negatywnie przekładało się na brzmienie.
Zwrotnicę zainstalowano na płytce drukowanej, bezpośrednio połączoną z terminalami wejściowymi. Te są podwójne, solidne, pokryte cienką warstwą złota – po wyjęciu zwór kolumny można napędzać za pomocą podwójnego okablowania lub też zdublowanych stopni końcowych, co daje zwykle najlepszy efekt. Filtry oparto na klasycznej konfiguracji drugiego rzędu, o tłumieniu zbocza 12dB/okt, są to więc klasyczne, standardowe układy. Należy jednak zwrócić uwagę, że producent tych kolumn zastosował podwójny układ zabezpieczający kopułkę wysokotonową przez uszkodzeniem jej cewki – w torze sygnałowym oprócz standardowego filtra drugiego rzędu, opartego na foliowym kondensatorze typu MKT i cewce powietrznej, znalazł się jeszcze szeregowo wlutowany warystor, a także szeregowo wpięta w układ cewka o znikomej indukcyjności, mająca za zadanie ochronić cewkę głośnika przez nadmiernym obciążeniem w zakresie częstotliwości powyżej 20kHz.
Kolumny wyposażono w solidne cokoły, które należy zamocować tuż po wyjęciu ich z kartonów, a także komplet kolców wraz z podkładkami, służący prawidłowemu wypoziomowaniu kolumn względem podłogi. Płócienne maskownice montowane są poprzez klasyczny system kołków i otworów.
Solidne brzmienie
Smukłe skrzynki podłogowe z dwuipółdrożnym układem głośnikowym, tworzą udaną kombinację, sprawdzającą się przede wszystkim w małych pokojach, gdzie miejsca jest jak na lekarstwo. Ale jednocześnie również w sytuacji, gdy zależy nam na uzyskaniu brzmienia opartego na solidnej dynamice i dobrze rozciągniętym basie. Z racji swoich gabarytów BL30 MK3 można rozpatrywać niemal w tych samych kategoriach co kolumny podstawkowe, bo ich brzmienie mocno nawiązuje do tego typu konstrukcji (jest zwarte i spójne), jednak z efektywniej rozciągniętym pasmem niskich tonów. Sporym plusem w przypadku wyboru tych kolumn jest fakt, że nie będziemy musieli dokupować do nich podstawek, jak do monitorów.
Bas-refleks znajdujący się z przodu ułatwia ich ustawienie, ponieważ są one teraz mniej podatne na podbicia basu, gdy dosuniemy je niemal do samej ściany. Taka filozofia konstrukcyjna ma swoje wady i zalety, bo użytkownik w pewnym sensie przy bas-refleksie ulokowanym z tyłu może poniekąd wpływać na charakter odtwarzanego basu – teraz nie jest to już tak oczywiste, ale z drugiej strony, mniej doświadczone osoby nie będą miały większych problemów ze znalezieniem dobrego miejsca dla tych kolumn, by mogły w pełni zaprezentować swoje walory dźwiękowe.
BL30 MK3 oferują żywy i dynamiczny dźwięk, wsparty dosyć nisko schodzącym basem, a przynamniej znacznie niżej niż w większości podstawkowych kolumn, dysponujących obudową o zbliżonej szerokości i głębokości z głośnikiem nisko-średniotonowym o niemal identycznej średnicy. Oczywiście podczas testu ustawiłem kolumny w średnio wytłumionym pomieszczeniu o powierzchni około 18-metrów kwadratowych i w takich warunkach byłem w stanie uzyskać dosyć dobrze zrównoważony dźwięk z soczystym, prawidłowo dociążonym basem oraz selektywną góra pasma.
Melodika BL30 MK3 reprodukują stereofonię niczym małe kolumny podstawkowe. Z wielką łatwością "znikają" z pomieszczenia i dają całkiem przyjemne poczucie trójwymiarowości dźwięku. Z racji efektywności na przyzwoitym poziomie oraz czteroomowej impedancji są to przyjazne, dla większości współczesnych wzmacniaczy, zespoły głośnikowe. Mimo że BL30 MK3 są niewielkich rozmiarów to oferują przyzwoitą dynamikę, zwłaszcza w skali makro, co z reguły nie jest tak oczywiste w przypadku kolumn tej wielkości. Jednak układ głośnikowy oparty na dwóch stożkach przetwarzających bas robi swoje i sprawia, że stosunkowo smukłe i niewielkie kolumny dają o sobie znać energicznym przekazem, zwłaszcza muzyki wymagającej od kolumn szczególnej chęci do grania.
Warto wiedzieć
Dwuipółdrożny układ głośnikowy jaki zastosowano w przypadku kolumn BL30 MK3 niesie ze sobą wiele pozytywów. Konstrukcyjnie jest to rozwinięcie układu dwudrożnego, ale z racji możliwości użycia dwóch głośników pracujących w paśmie niskich tonów, można zredukować ich średnicę i zastosować w przypadku znacznie węższej obudowy. Dwa 133mm głośniki stożkowe, jakie zastosowano w kolumnach BL30 MK3, pozwalają uzyskać bas o niemal takim samym zasięgu, jak w kolumnie dwudrożnej dysponującej jednym, 200mm głośnikiem nisko-średniotonowym. Poza tym stosowanie dwuipółdrożnego układu głośnikowego opartego na dwóch mniejszych głośnikach zamiast jednym większym w układzie dwudrożnym sprawia, że taki zespół głośnikowy dysponuje nieco lepszą odpowiedzią impulsową, co przyczynia się do poprawy dynamiki.
Podsumowanie
Kolumny Melodika BL30 MK3 są adresowane przede wszystkim do posiadaczy niewielkich pokoi odsłuchowych, nie przekraczających zwykle powierzchni 18-metrów kwadratowych, którzy preferują dźwięk o dużej rozpiętości w zakresie niskich tonów oraz po przyzwoitej dynamice. Smukłe kolumny marki Melodika są łatwe w ustawieniu, a przy tym są zdolne odtworzyć bas o zasięgu niższym niż w przypadku konstrukcji podstawkowych, jednak niemal z tak sam dobrą kontrolą i konturem.
BL30 MK3 z racji dwuipółdrożnego układu głośnikowego są efektywne w paśmie basu i niezbyt wymagające dla wzmacniacza, co jest szczególnie ważne w przypadku budżetowych zestawień stereofonicznych.