Pochodząca z Gorlic polska firma Audiomica Laboratory istnieje na rynku od wielu lat i z powodzeniem wprowadza na rynek wysokiej jakości kable do systemów audio. Warto podkreślić, że nie ogranicza się wyłącznie do rynku krajowego, lecz produkty tej marki są chętnie kupowane również w innych krajach i cieszą się bardzo dobrą opinią. Czyżby więc i w tym przypadku sprawdzało się stare przysłowie - "cudze chwalicie, swego nie znacie"? Determinacja w rozwoju firmy i nieustanne udoskonalanie swoich produktów zasługuje na uznanie. Owocem wieloletnich badań, poszukiwań idealnych rozwiązań jest bogaty katalog wszelkiej maści kabli audio Audiomica Laboratory. W najbliższym czasie przybliżymy Państwu produkty tej polskiej firmy.
Na obecną chwilę oferta Audiomica Laboratory obejmuje trzy podstawowe serie – Red Series (Reference), Gray Series (Transparent) oraz Black Series (Gold). W każdej z nich znajdziemy zarówno kable sygnałowe, jak i głośnikowe, a także zasilające i wszelkiego typu cyfrowe. Mimo dużej ilości produktów dostępnych w trzech bazowych seriach, ten polski producent zdecydował się również uzupełnić katalog trzema innymi seriami kabli, przewidzianymi dla najbardziej wymagających użytkowników do zastosowania w systemach audio wysokiej klasy. W tym przypadku również wyodrębniono trzy serie: Excellence Series, Ultra Reference Series oraz absolutnie topową Consequence Series.
W skład serii Excellence wchodzi właśnie testowany interkonekt analogowy Erys M2 (swój debiut Erys M2 miał na Audio Video Show w roku 2017, a do sprzedaży trafił na przełomie stycznia i lutego 2018 roku - występujący zarówno w wersji XLR, jak i RCA. Kable tej serii oparto przede wszystkim na przewodnikach Solid Core wykonywanych z beztlenowej miedzi monokrystalicznej OCC N6. Z kolei kable pochodzące z jeszcze bardziej zaawansowanej serii Ultra Reference, bazują na przewodnikach wykonanych z posrebrzanej miedzi oraz miedzi monokrystalicznej OCC N6 z wszechstronnie stosowanym wysokiej jakości izolatorem w postaci teflonowego dielektryka FEP. Niektóre modele serii Ultra Reference wyposaża się w ekrany wykonane z posrebrzanego lub srebrnego oplotu.
Absolutnie szczytowym osiągnięciem firmy Audiomica Laboratory jest seria Consequence, bazująca na kablach, w których użyto przewodników z monokrystalicznej miedzi OCC N7 przy zastosowaniu najbardziej zaawansowanego dielektryka TPFE. Wszystkie kable serii Consequence wyposaża się w wieloekranowy system w postaci warkoczy o unikalnej konstrukcji, chroniący przed zakłóceniami. Warto również dodać, że firma Audiomica Laboratory planuje wprowadzić do sprzedaży opracowane przez siebie wtyki RCA oraz XLR, ale ich cena nie jest jeszcze znana. Wtyki będą pakowane po cztery sztuki w jednym eleganckim drewnianym pudełku z logo Audiomica Laboratory i są to identyczne wersje, jak te, w które wyposażono testowane kable Erys.
Zaawansowana konstrukcyja
Mając w przeszłości styczność z produktami marki Audiomica Laboratory wiedziałem, że polski producent podchodzi do produkcji kabli rzetelnie i przede wszystkim z głową. Wszystkie nowo powstałe modele przechodzą najpierw rygorystyczne testy w laboratorium przy użyciu specjalistycznej aparatury pomiarowej, a potem następuje proces odsłuchów. Audiomica Laboratory wciąż udoskonala swoje produkty, dlatego nie dziwi mnie fakt, że popularny interkonekt analogowy Erys doczekał się wersji M2. Jest to jeszcze bardziej rozwinięta konstrukcja niż poprzednia wersja, którą miałem okazję testować w przeszłości. Prawdę mówiąc Erys przeszedł wielką metamorfozę, bo prezentuje się zupełnie inaczej niż poprzednio produkowana wersja.
Wszelkie różnice widać już gołym okiem, nie tylko w konstrukcji filtra DFSS (nowa powłoka również wykonana z POM-C AP50TM), ale przede wszystkim zastosowanych wtyków czy innych materiałów. Wcześniejsze wtyki marki WBT zastąpiono nowymi, opracowanymi przez firmę Audiomica Laboratory. Wykonane z mosiądzu wtyki RCA platerowane są podwójną warstwą rodu. Zastosowano zewnętrzny korpus POM-C AP50TM wchodzący w skład systemu chroniącego przed ładunkami elektrostatycznymi, wykonany z materiału o nazwie kopolimer polioksymetylenowy (patent firmy Acoustics Points). Główny przewodnik występuje w formie Solid Core, a wykonano go z beztlenowej miedzi monokrystalicznej OCC N6. Jako izolację dla głównej żyły przewodzącej zastosowano teflonowy dielektryk FEP, a całość kabla pokrywa naprzemiennie kilka warstw ekranu zarówno w formie folii aluminiowej, jak i miedzianego oplotu. Warto również wspomnieć, że w wersji XLR, złącza wtyków pokrywane są srebrem.
Przejrzystość i muzykalność
Erys istnieje na rynku już wiele lat, ale muszę przyznać, że najnowsza wersja M2 przesuwa granice jego brzmienia na jeszcze wyższy pułap o czym mogłem się przekonać podczas odsłuchu zarówno wersji na wtykach RCA, jak i XLR. Erys w wersji RCA pracował w systemie stereo opartym na lampowym wzmacniaczu Leben CS-600X oraz odtwarzaczu Ayon CD-10, prezentując wysoki poziom dźwięku w tym wymagającym zestawieniu. Brzmienie cechowało się wspaniałą namacalnością źródeł pozornych, ale przede wszystkim trójwymiarowością sceny dźwiękowej budowanej między kolumnami. Podczas odsłuchu albumu "Losrivelse" Karii Bremnes byłem bardzo zaskoczony głębią sceny dźwiękowej, bo ta była rozbudowana do granic możliwości. W tym przypadku miałem jednoznaczne skojarzenia z japońskimi sygnałowymi kablami marki Kryna, oferującymi doskonałe własności pod kątem odtwarzanej przestrzeni, a zwłaszcza trójwymiarowości obrazu dźwiękowego.
Jednak to co może przykuć uwagę słuchacza już od pierwszych chwil odsłuchu jest przede wszystkim bardzo precyzyjne odwzorowanie wszelkich instrumentów na scenie i co ważne z zachowaniem ich właściwej skali wielkości. Zarówno na pierwszym planie, jak i pozostałych każdy odtwarzany instrument miał swoje miejsce i wyraźnie można było odczuć różne rozmiary każdego z nich. Szczególnie dobrze było to słychać na płycie "Picking Up The Pieces" Agi Zaryan. Umiejscowienie instrumentów na scenie i to niezależnie od planu, było bardzo sugestywne, wiarygodne i precyzyjnie zlokalizowane. Erys ma wielką umiejętność wtapiania się w muzyczny klimat, sprawiając że muzyka nabiera rumieńców, delikatnej słodyczy i perfekcyjnej gładkości, pozbawionej nadmiernej agresji.
Erys M2 zachwyca głębią i trójwymiarowością reprodukowanej sceny dźwiękowej.
I bynajmniej nie mam tu na myśli spłaszczenia dynamicznego przekazu, bo ta stoi na wysokim poziomie, ani też nadmiernego zmiękczenia wysokich tonów, bo te są w stanie urzec rozdzielczością i szczegółowością w odtwarzaniu nawet najsubtelniejszych detali. Jednocześnie atłasowa barwa jaką dysponuje Erys, dodaje muzyce blasku, ale też pozwala wsłuchać się i to bez wysiłku w każdy szczegół. Ten analogowy interkonekt oferuje styl grania kojarzący mi się rz kablami marki Harmonix, które bardzo cienię. Poszczególne dźwięki nanoszone są jakby na czarne tło, dzięki czemu każde wybrzmienie i detal definiowane są bez najmniejszych szumów i zakłóceń, nie tracąc przy tym swojego charakteru.
Na podobną estetykę brzmienia mogłem również liczyć w przypadku wersji XLR tego kabla, którą zastosowałem do połączenia wzmacniacza zintegrowanego E-270 marki Accuphase oraz tego samego odtwarzacza CD z którym łączyłem wcześniejszy system, oparty na wzmacniaczu lampowym Leben CS-600X. W przypadku drugiego systemu moją szczególną uwagę zwróciła jeszcze wyższa kultura przekazu, uzupełniona charakterystycznym, mocnym zróżnicowaniem barwy, jak w przypadku kabla w wersji RCA.
Obydwa kable, niezależnie od wersji, oferują zrównoważony i proporcjonalny do pozostałej części pasma bas. Jest kontrola, rytmika, sprężystość i kontur, a więc elementy ważne w precyzyjnym odtwarzaniu brzmienia tak wymagających instrumentów jak fortepian, kontrabas czy wiolonczela.
Warto wiedzieć
W poszczególnych kablach marki Audiomica stosuje się najrozmaitsze systemy ograniczające wpływ zakłóceń na przebieg sygnału, dlatego konstruktorzy sięgnęli po zaawansowane rozwiązania w postaci filtrów DFSS, TFCT, PFSS, czy DSS. Filtr DFSS opiera się na podwójnym systemie ferromagnesów o odpowiednio dobranym odstępie między nimi oddzielonym warstwą teflonu oraz aluminium. Tak przygotowany zespół elementów posiada zdolność akumulacji energii, co przyczynia się do znacznego ograniczenia ewentualnych zakłóceń. Z kolei filtr TFCT oparty jest na elementach elektronicznych wchodzących w skład unikalnego przeciwzakłóceniowego filtra mocy. Filtrację oparto więc na kondensatorach zbierających zakłócenia, a także szeregowych dławikach zwiększających impedancję linii, co skutkuje zwiększeniem efektywności działania kondensatorów obejściowych.
Tak przygotowany filtr tłumi zakłócenia elektromagnetyczne w dwóch kierunkach, a w połączeniu z precyzyjnie przygotowanym ekranem kabla zasilającego, działa na zasadzie kondycjonera sieciowego. Trzeci rodzaj filtra używanego w przypadku wysokiej jakości kabli Audiomica określany jest mianem PFSS i jest on oparty głównie na rdzeniach toroidalnych wykonanych z proszkowanego żelaza. Rdzenie ze względu na specyfikę związaną z ich strukturą wykazują wysoką przenikliwość początkową, dzięki czemu działają na zasadzie szczelinowych dławików przeciwzakłóceniowych posiadających zdolność do przechowywania energii impulsu. Dzięki odpowiedniemu umiejscowieniu elementów takiego filtra, konstruktor może wpływać głównie na poziom indukcyjności kabla, co okazuje się być bardzo przydatne w uzyskaniu pożądanej charakterystyki brzmieniowej wysokiej jakości kabla audio.
Ostatni rodzaj filtra DSS można określić w zasadzie jako klasyczny system ekranujący ponieważ ma on dbać o dostarczenie najczystszego sygnału po jego wcześniejszym odfiltrowaniu poprzez układy DFSS, TFCT czy PFSS. W ekranie DSS stosowanym na szeroką skalę we wszelkiego typu kablach marki Audiomica zastosowano ściśle dopasowany do pozostałych elementów kabla splot wielożyłowy, mający za zadanie eliminować interferencje między przewodnikami znajdujących się w sąsiednich przewodach.
Podsumowanie
Erys z modelem w wersji M2 wkroczył na poziom jaki zarezerwowany jest już dla najlepszych konstrukcji wśród kabli sygnałowych pochodzących ze średniego przedziału cenowego. W stosunku do poprzedniego modelu, co trzeba podkreślić, również prezentującego dźwięk wysokiej jakości, nowy model zyskał jeszcze bardziej na umiejętności kreowania wszelkich zjawisk przestrzennych. Erys M2 zachwyca głębią i trójwymiarowością reprodukowanej sceny dźwiękowej. Niewątpliwie wpływ na to ma jego udoskonalona konstrukcja, zwłaszcza pod kątem eliminacji zakłóceń elektrostatycznych oraz jeszcze bardziej zaawansowana bariera ochronna przed wszelkimi zakłóceniami EMI oraz RFI.