W katalogu litewskiej marki AudioSolutions pojawiły się nowe kolumny wchodzące w skład odświeżonej niedawno serii Figaro MKII, mającej swój debiut w roku 2023 podczas wystawy Munich High End Show. Od wprowadzenia na rynek pierwszych kolumn z serii Figaro minęło już prawie sześć lat i chociażby z tego powodu producent zadecydował, że nadszedł czas na ich kolejną wersję. Właściciel AudioSolutions zapewnia, że kolumny zmieniły się nie tylko z zewnątrz, ale również od środka.
Dwudrożne kolumny podstawkowe jakimi są Figaro BL2 cechują się dość wysoką skutecznością, przekraczającą nieco 90dB, a szeroki zakres przyjmowanych mocy sprawia, że do ich wysterowania można stosować wzmacniacze lampowe, jak i tranzystorowe.
Budowa
Kolumny wywodzące się z najnowszej serii Figaro MKII przeszły wyraźną metamorfozę, co przekłada się na zdecydowanie atrakcyjniejszy design względem poprzednika. Skrzynki cechują się jeszcze bardziej opływowymi linami oraz bardziej zwartą bryłą. Uwagę zwracają również mosiężne elementy ozdobne zastosowane zarówno w przedniej części kolumn, jak i w bocznych sekcjach. Warto również zaznaczyć, że zmiany nie ominęły również palety kolorów – nowe satynowe lakiery prezentują się znakomicie! w przypadku samych obudów widać, że AudioSolutions po raz kolejny sięga po sprawdzony układ Cabinet-in-a-Cabinet.
Oznacza to, że obudowy składają się tak naprawdę z dwóch skrzynek - wewnętrznej i zewnętrznej, przedzielonych warstwą lepkiego poliuretanu, mającego wydatnie pochłaniać wibracje. Sprytny system "skrzynka w skrzynce" ma zapewnić nie tylko wysoką sztywność obudowom ale też sprawić, że niekontrolowane rezonanse będą wygaszane już w samym zarodku, dzięki czemu głośniki będą miały jeszcze lepsze warunki do pracy, prezentując brzmienie wolne od podbarwień jakie często wprowadzają obudowy.
Figaro BL2 oparto na dwudrożnym układzie głośnikowym składającym się ze stożka nisko-średniotonowego z papierową membraną ER (Extra Rigid) oraz miękkiej jedwabnej kopułki wysokotonowej. Obydwa głośniki pracują w tak zwanym odwróconym układzie, co oznacza że głośnik odtwarzający pasmo wysokich tonów znalazł się pod głośnikiem nisko-średniotonowym, a nie nad nim, jak to najczęściej ma miejsce w przypadku większości kolumn. Warto zaznaczyć, że membrany stożkowe ER wykonuje się z celulozy, dodatkowo wzmocnionej włóknami i to w nieregularnej kombinacji. Ma to na celu zwiększenie współczynnika tłumienia wewnętrznego dla efektywniejszego wygaszania rezonansów powstających w obrębie membrany.
Kopułkę wysokotonową wyposażono w przeprojektowaną jedwabną membranę o nieco mniejszej średnicy w celu redukcji masy. Współpracuje ona z łagodną i dość płytką tubką tzw. mini-horn. Kształt tubki został zoptymalizowany pod kątem efektywnego tłumienia akustycznego w celu maksymalnej redukcji zniekształceń, zwłaszcza gdy kolumny pracują przy wysokich poziomach głośności. Ma to się przekładać na brzmienie czystsze i pozbawione kompresji, zwłaszcza w paśmie wysokich tonów.
Nowe zwrotnice z punktem podziału przy 4kHz przestrojono w celu zachowania jeszcze lepszej fazowej koherencji i skonstruowano na podzespołach wyższej jakości. W tylnej części kolumn uwagę zwracają wysokiej jakości terminale wejściowe z piękną grawerowaną tabliczką znamionową, jak i pojedynczy wyprofilowany wylot z układu rezonansowego mającego za zadanie wzmocnić pasmo basu.
Jakość dźwięku
Figaro BL2 oferują brzmienie plastyczne, żywe i efektowne. AudioSolutions nie owijają w bawełnę i na pewno podczas długich odsłuchów nie wywołają w nas uczucia znużenia. Litewskie monitory prezentują brzmienie bezpośrednie z wyraźnie zaznaczonymi akcentami, zarówno w paśmie wysokich, jak i średnich tonów. Ich dźwięk określiłbym mianem muzykalnego z naciskiem na precyzję, namacalną scenę dźwiękową i równiutko brzmiący bas. Zwłaszcza pod względem prezentacji niskich tonów w przypadku nowych konstrukcji poczyniono największe zmiany.
Do napędzania BL2 zastosowałem włoską tranzystorową integrę Gold Note S1, ale równie dobre efekty brzmieniowe udało mi się uzyskać z wyraźnie mocniejszym hybrydowym wzmacniaczem Canor AI 2.10. Nie zmienia to jednak faktu, że do wysterowania litewskich monitorów wcale nie będziemy potrzebować imponującej elektrowni – wysoka efektywność tych kolumn daje już o sobie znać, zwłaszcza przy niskich poziomach głośności, gdzie zakres niskich tonów odtwarzany jest punktowo i precyzyjnie, bez przeciągających się wybrzmień.
Figaro BL2 oferują dźwięk uniwersalny, co może przypaść do gustu osobom o różnych gustach muzycznych. W dźwięku litewskich monitorów odnajdziemy zarówno harmonię, muzykalność, pożądaną siłę w wyrażaniu muzycznej ekspresji, a ponad to harmonię i swoistą kulturę w operowaniu dźwiękiem, nawet przy wysokich poziomach głośności. Do tego Figaro BL2 nie są męczące i można za ich pośrednictwem słuchać muzyki długimi godzinami. Z pewnością są to atuty przemawiające na ich korzyść. Mnie Figaro BL2 najbardziej oczarowały tym w jaki sposób dozują emocje, angażując się w każdy odtwarzany dźwięk, ale nigdy nie przekraczając granicy, za którą czai się dźwięk przejaskrawiony i nienaturalnie ofensywny.
W muzyce Mike'a Oldfielda, a szczególnie tej z albumu "Amarok" litewskie monitory pokazały pełną gamę dźwięków i to niezależnie od dynamicznej skali, co prawdę mówiąc, wprawiło mnie w osłupienie. Nie przypominam sobie kolumn tej wielkości, które operowałyby dynamiką w skali makro na takim poziomie! Poza tym, za pośrednictwem tych kolumn, można bardzo głośno słuchać muzyki, a mimo to dźwięk pozostaje czysty, detaliczny i bez śladów kompresji, zwłaszcza w zakresie średnich i wysokich tonów. Zresztą zarówno średnica, jak i wysokie tony są ze sobą połączone spójnie i dźwięk w tych zakresach prezentowany jest jednorodnie i bez wyraźnych podbić. Przekłada się to na naturalnie brzmiące i ładnie otwarte wokale, a także przejrzyste brzmienie instrumentów dętych i smyczkowych. Góra pasma choć jest wyraźnie akcentowana, to nie wychodzi przed szereg i nie przysłania średnicy. Wysokie tony są barwne w charakterze i dobrze komponują się z żywo brzmiącą średnicą.
Podobnie jest z basem, bo i w tym zakresie dzieje się dużo ciekawego. Bas odtwarzany jest efektownie, ale też nie zalewa falą dudniącego dźwięku zakresu średnio-wysokotonowego. Uwagę zwraca dobry balans między niskimi tonami, a wyżej położonymi częstotliwościami.
Co ciekawe, mimo bas-refleksu znajdującego się z tyłu, litewskie monitory pozostają niewzruszone, gdy dosunie się je bliżej ściany. Dźwięk w basie nadal pozostaje równy i bez nadmiernych podbić, a do tego potrafi zapuścić się naprawdę nisko, o czym przekonałem się podczas odsłuchu zarówno muzyki jazzowej Patricii Barber czy też synth-popowych bitów z repertuaru takich zespołów jak Torul, czy De/Vision. Zakres niskich tonów dozowany jest przez Figaro BL2 z zachowaniem kultury, typowej dla wysokiej klasy monitorów, ale jednocześnie jest energiczny o zasięgu godnym nawet niewielkich kolumn wolnostojących.
Stereo w wykonaniu litewskich monitorów zasługuje na wysokie noty, przede wszystkim za wyraźną i prawidłową gradację poszczególnych planów, a także ostrą lokalizację źródeł pozornych. Dźwięk jest przestrzenny i łatwo odrywa się od głośnikowych membran, dając efekt znikania skrzynek z pomieszczenia odsłuchowego.
Podsumowanie
Litewskie monitory bardzo dobrze radzą sobie z reprodukcją muzyki w szerokim spektrum częstotliwości. Bazują na solidnym fundamencie basowym i dźwięcznie oraz energicznie odtwarzanym zakresie średnio-wysokotonowym. W brzmieniu Figaro BL2 odnajdziemy wiele cech nadających odtwarzanej muzyce energiczności, a zarazem lekkości w operowaniu dynamiką. Efektowne, ale absolutnie nie przerysowane brzmienie, rozciągnięte jest na zróżnicowanym i dobrze uwidocznionym w przestrzeni stereo z wyraźnie zdefiniowanymi poszczególnymi planami i rysowanymi ostro zaznaczoną kreską źródłami pozornymi.
Figaro BL2 nadają się do każdego rodzaju muzyki, a ich niepodważalną zaletą jest to, że grają z zachowaniem równego balansu tonalnego, zarówno przy niskich, jak i wysokich poziomach głośności, bez najmniejszych śladów kompresji.