O firmie Rosso Fiorentino szerzej pisałem przy okazji testu kolumn Elba Series 2. Starannie przemyślaną ofertę tego włoskiego producenta tworzą obecnie cztery serie: Classic, Prestige, Reference oraz topowa Flagship. Pierwsza z wymienionych jako jedyna w katalogu bazuje tylko na jednym modelu, któremu miałem już okazję przyjrzeć się z bliska – kolumny Elba Series 2 zachwyciły mnie zarówno brzmieniem o audiofilskim szlifie, jak i perfekcyjnym wykonaniem. W przypadku modelu Certaldo Series 2 Włosi poszli o krok dalej, bowiem należy on, wspólnie z monitorami Pienza Series 2, do wyżej pozycjonowanej serii Prestige.
Certaldo Series 2 to dość nietypowa konstrukcja, oparta nie tylko na dwuipółdrożnym układzie z trzema głośnikami pracującymi w basie (jeden z nich odtwarza również tony średnie), ale też na systemie bas-refleks z tunelami rezonansowymi wyprowadzonymi zarówno z tyłu, jak i od spodu. Jak wskazuje dwójka w nazwie, jest to bardziej zaawansowana wersja tej konstrukcji, co zdaniem producenta oznacza dźwięk pełniejszy, lepiej rozciągnięty w paśmie basu i precyzyjniejszy.
Budowa
Certaldo Series 2 wyposażono w zaawansowane technologicznie obudowy. Już z zewnątrz wyglądają nietypowo. Boczne panele z drewna orzechowego prezentują się znakomicie, a listwy oraz detale w okleinie z karbonowym wzorem i fakturą dodają kolumnom uroku. Skrzynki oparto na bardzo sztywnych płytach HDF, z szeregiem poprzecznych wzmocnień spajających ścianki boczne oraz front i tył. Wewnątrz umieszczono także skręcane aluminiowe listwy usztywniające obudowy w newralgicznych obszarach. Uwagę zwraca podział na poszczególne przestrzenie akustyczne, tłumione przy użyciu różnego rodzaju materiałów pochłaniających oraz odbijających fale dźwiękowe.
Komora znajdująca się w najwyższym fragmencie skrzynki jest tłumiona najmniej intensywnie dla zachowania większej ilości energii uzyskiwanej z głośnika nisko-średniotonowego. Odbicia fal dźwiękowych są kontrolowane poprzez foliowe balony nadmuchane do pożądanej objętości. Jednocześnie dzięki zastosowaniu mat bitumicznych dokonano obniżenia rezonansu ścianek w okolicy głośnika. Najniżej ulokowaną komorę dwóch głośników niskotonowych wytłumiono wełną mineralną o specyficznych twardych włóknach. Komora ta jest wentylowana za pośrednictwem portu bas-refleks wyprowadzonego od spodu skrzynki. Z kolei górną komorę głośnika nisko-średniotonowego obciążono portem rezonansowym z ujściem na ściance tylnej – tunel ma wyraźnie mniejszą średnicę, co sugeruje nieco inne strojenie w paśmie basu.
Dwuipółdrożny układ głośnikowy tworzą dwa woofery wyposażone w membrany z plecionki włókna szklanego, pracujące do częstotliwości 200Hz. Wyposażony w identyczną membranę przetwornik nisko-średniotonowy pracuje do częstotliwości 2,5kHz, a powyżej tej wartości do akcji wkracza delikatna jedwabna kopułka wysokotonowa. Głośnik ten wyposażono w układ napędowy bazujący na tworzącym bardzo silne pole magnetyczne magnesie neodymowym. Elementy w filtrach są wysokiej jakości. Zastosowano kondensatory marki Mundorf oraz hi-endowe walcowe polipropyleny wyprodukowane na zamówienie Rosso Fiorentino przez brytyjską firmę Clarity Cap.
W tylnej części skrzynki znalazły się także pięknie zaprojektowane tabliczki znamionowe wraz z numerem seryjnym, nazwą modelu i pojedynczymi, perfekcyjnie wykonanymi terminalami wejściowymi. Kolumny wyposażono w płócienne maskownice mocowane do frontów za pośrednictwem magnesów. W komplecie znalazły się również regulowane kolce wkręcane w odpowiednio wyprofilowane cokoły.
Jakość dźwięku
Certaldo Series 2 brzmią przyjemnie, gładko, barwnie i plastycznie, starając się wyłowić z muzyki to, co najlepsze. Instrumenty wyłaniają się z tzw. czarnego tła, przez co dźwięk sprawia wrażenie bardzo czystego, szczegółowego, ale nie natarczywego. Brzmienie włoskich kolumn można również określić jako pastelowe, dość gęste, plastyczne i nasycone w alikwoty. Podłączone do podobnie brzmiącego, aczkolwiek nieżałującego szczegółów wzmacniacza, odwdzięczą się dużą ilością informacji i bogatymi barwami. Testowa konfiguracja z integrą Accuphase E-270 okazała się bardzo udana – Certaldo Series 2 bez większych problemów nadążały za tempem narzucanym przez japoński wzmacniacz.
W paśmie niskotonowym brzmienie cechowało się szybką odpowiedzią w impulsie. Bas zapuszczał się na tyle nisko, że ani przez chwilę nie czułem dyskomfortu związanego z brakiem rozciągnięcia do najniższych składowych (kontrabas w utworach Patricii Barber oraz gitara basowa w koncertowych utworach Lee Ritenoura). Gdy w odtwarzaczu CD wylądowała płyta z albumem "Kind Of Blue" Milesa Davisa, mogłem w pełni docenić walory brzmieniowe testowanych kolumn. Kontrabas zabrzmiał barwnie, konturowo i proporcjonalnie względem instrumentów operujących w średnicy oraz w zakresie wysokich tonów. Bas tych kolumn jest solidnym fundamentem dla wyżej położnych zakresów, który nie stara się ich zdominować.
Plastyczna i barwna średnica także nie wychodzi przed szereg, a mimo to urzeka pełną paletą barw i soczystym brzmieniem takich instrumentów, jak trąbka czy saksofon. Certaldo Series 2 potrafią elegancko obchodzić się z brzmieniem instrumentów dętych, co dobrze było słychać na "Kind Of Blue" – brzmienie trąbki Milesa Davisa zostało odtworzone "promieniście", z dużą dozą wierności. Oczywiście jeszcze bardziej wiernego przekazu w średnicy spodziewam się po wyżej pozycjonowanych kolumnach w katalogu Rosso Fiorentino, ale w przypadku Certaldo Series 2 można już mówić o dźwięku naturalnym, z wiernie i atrakcyjnie zaprezentowaną barwą poszczególnych instrumentów.
Zakres wysokich tonów idealnie wpasowuje się w ogólny charakter brzmienia tych kolumn. Góra jest delikatna, soczysta i swobodna. Pełne mikrodźwięków utwory Jana Garbarka czy Larsa Danielssona obfitowały w dużą ilość informacji. Wysokie tony są całkiem łagodne, a jednocześnie szczegółowe, co powinno przypaść do gustu osobom preferującym przekaz precyzyjny i drobiazgowy, acz w nieco łagodniejszej odmianie.
Kolumny Rosso Fiorentino nie mają również większych problemów z prezentacją dynamiki, zarówno w skali mikro, jak i makro. Potwierdził to po raz kolejny odsłuch muzyki Milesa Davisa – przekaz był dynamicznie naturalny, daleki od skrajności, wolny zarówno od podkręcania skoków dynamiki, jak i spowalniania ataku.
Stereofonia również nie budzi zastrzeżeń. Certaldo Series 2 budują przed słuchaczem precyzyjną przestrzeń z wyraźną lokalizacją poszczególnych źródeł pozornych, zarówno w głębi sceny, jak i na pierwszym planie. Włoskie podłogówki operują stereofonią dość podobnie do studyjnych monitorów, gdzie większy nacisk kładzie się na pokazanie miejsca każdego dźwięku niż ujęcie rozmiarów sceny.
Podsumowanie
Certaldo Series 2 stoją po barwniejszej i łagodniejszej stronie muzycznego przekazu, a jednocześnie charakteryzują się żywym temperamentem i łatwością w ukazywaniu szczegółów. W parze z pięknym brzmieniem idzie jakość wykonania – skrzynki zaprojektowano ze smakiem typowym dla "szkoły włoskiej", a dbałość o najmniejsze detale sprawia, że nawet najbardziej wybredni esteci nie będą mieli powodów do narzekania. Włosi z Rosso Fiorentino po raz kolejny stanęli na wysokości zadania i stworzyli wyjątkowo piękne kolumny, od których nie można oderwać ani uszu, ani oczu. Gorąca rekomendacja!