Model Veritas P9.2 Next to jedne z najbardziej okazałych i rozbudowanych kolumn w ofercie niemieckiego Phonara (wyżej pozycjonowany jest tylko model P10.2 Next). Trójdrożny układ głośnikowy oparto na jednostkach pracujących w układzie symetrycznym, co znajduje odzwierciedlenie w stereofonii. Z kolei połączenie dużej skrzynki z dwoma głośnikami niskotonowymi o średnicy 160mm pozwala osiągnąć niemieckim kolumnom bas o imponującym zasięgu 24Hz.
Mimo smukłych, ale dość wysokich skrzynek Veritas P9.2 Next sprawdzą się przede wszystkim w pomieszczeniach, których powierzchnia przekracza 30 metrów kwadratowych. Trójdrożny układ głośnikowy cechuje się skutecznością na poziomie 88dB oraz szerokim zapasem mocy, dzięki czemu kolumny można napędzać (zwłaszcza w przypadku większych pomieszczeń) mocniejszymi amplifikacjami.
Budowa
Veritas P9.2 Next wyróżniają się symetrycznym, trójdrożnym układem głośnikowym opartym na ulokowanej centralnie 27mm miękkiej tekstylnej kopułce wysokotonowej oraz znajdujących się zarówno pod nią, jak i nad nią 100mm głośnikach średniotonowych i 160mm głośnikach niskotonowych. Taki układ sprzyja uzyskiwaniu przez kolumny obszernego, a zarazem precyzyjnego obrazu stereo. Membrany stożkowe głośników obsługujących pasmo średnich i niskich tonów wykonano z powlekanej celulozy, czyli materiału, któremu niemiecki producent jest wierny od lat.
Głośniki pochodzą od renomowanych producentów, takich jak Scan-Speak czy Peerless. Phonar od dawna korzysta z głośników skandynawskich podwykonawców – najczęściej są one modyfikowane na potrzeby określonego modelu. W przypadku P9.2 Next zastosowano najnowsze, udoskonalone w kilku obszarach drivery, a także nowo zestrojone i wykonane z wyższej klasy podzespołów zwrotnice. Podział pasma ustalono na 380Hz dla głośników niskotonowych oraz 2,7kHz dla głośników średniotonowych. Powyżej tej ostatniej częstotliwości do akcji wkracza już miękka kopułka Scan-Speaka.
Wnętrze skrzyń podzielono na kilka komór wytłumionych wełną syntetyczną. Ta, w której pracują głośniki średniotonowe, jest szczelnie zamknięta, dzięki czemu charakteryzują się one wzorową odpowiedzią w impulsie. Z kolei komory głośników niskotonowych są wentylowane tunelami rezonansowymi wyprowadzonymi na tylnej ściance. Tam także znajdują się wysokiej jakości podwójne terminale wejściowe akceptujące zarówno kable zakończone wtykami, jak i widełkami.
Uwagę przykuwa również piękna, klasyczna stolarka ze starannie wykończonymi detalami. Lekko odchylona płyta frontowa harmonizuje z wydatnie wyprofilowanymi krawędziami bocznymi. Dopełnieniem stylowego wzornictwa jest piękny rysunek słojów drewna widoczny na orzechowej okleinie wykończonej na wysoki połysk.
Jakość dźwięku
Podczas testu kolumn P9.2 Next towarzyszyły im: wzmacniacz Accuphase E-270 oraz odtwarzacz Ayon CD-10II Ultimate z lampowymi stopniami wyjściowymi. Japońska integra zapewniała niemieckim kolumnom pożądane dawki prądu, a austriacki odtwarzacz dopełniał brzmienie piękną średnicą i delikatnymi wysokimi tonami.
P9.2 Next sięgają w basie częstotliwości 24Hz, co przekłada się na niepospolitą prezentację brzmienia konkretnych instrumentów.
W porównaniu z niżej plasowanymi modelami z katalogu, które wcześniej miałem okazję testować, Phonara, P9.2 Next brzmią bardziej majestatycznie, obszernie i swobodnie, prezentując przy tym dużą scenę dźwiękową z niemal naturalniej wielkości instrumentami. Jednocześnie wciąż pozostają wierne brzmieniowemu charakterowi tego niemieckiego producenta. Zatem dźwięk mimo potężnego basu i efektownie oddanej sceny urzeka naturalną barwą średnich oraz wysokich tonów, a także zrównoważonym przekazem od samej góry do samego dołu.
Z racji pokaźnych gabarytów skrzynek oraz zastosowania w każdej z kolumn duetu głośnikowego w postaci wydajnych wooferów obsługujących zakres niskich tonów cechuje się gęstym i mocnym przekazem przy jednoczesnym zachowaniu imponującego zasięgu. P9.2 Next sięgają w basie częstotliwości 24Hz, co przekłada się na niepospolitą prezentację brzmienia konkretnych instrumentów. Kontrabas w utworach Patricii Barber z koncertowego albumu "Companion" zabrzmiał zamaszyście, miał duże rozmiary, a jednocześnie był w pełni kontrolowany. Phonary operują basem, którego barwa jest zbliżona do autentycznych barw poszczególnych instrumentów. Nie ma tu ani nadmiernego zmiękczenia, ani przesadnej twardości, dzięki czemu te niemieckie kolumny są uniwersalne brzmieniowo i każda płyta, jeśli tylko jest dobrze zrealizowana, powinna za ich pośrednictwem zabrzmieć tak, jak to sobie założył w studiu producent czy inżynier dźwięku.
Wyżej położona średnica swoim neutralnym charakterem nawiązuje do basu. Brzmienie smyczków w muzyce klasycznej i instrumentów dętych w jazzie jest przekazywane z uwzględnieniem ich naturalnej barwy. Szczególnie dobrze za pośrednictwem P9.2 Next zabrzmiała muzyka w wykonaniu Jana Garbarka – saksofon norweskiego artysty rozbrzmiewał energicznie i z charakterystycznym blaskiem, który rozciągał brzmienie instrumentu aż do samej góry pasma.
Najwyższe rejestry oferują dźwięk wyrafinowany, rzetelnie wypełniony informacjami, ale nie narzucający się, a będący częścią większej całości, tj. pełnego pasma przetwarzanego przez niemieckie kolumny. Soprany sączą się delikatnie z kopułek tweeterów, a mimo to podczas słuchania muzyki bogatej w szczegóły nie odnosi się wrażenia, że najsubtelniejsze informacje są przez P9.2 Next pomijane.
Największą różnicę w stosunku do niżej usytuowanych w katalogu Phonara kolumn wolnostojących P6.2 Next czy P4.2 Next, stanowi stereofonia. Ta w wykonaniu P9.2 Next jeszcze bardziej rozkwita zarówno pod względem rozmiarów, jak i zdolności do wypełnienia dźwiękiem pomieszczenia odsłuchowego. Imponująca obszerność brzmienia nie bierze się znikąd – to zasługa tak rozbudowanego, symetrycznego układu głośnikowego. Jego przewaga jest w tym wypadku bezdyskusyjna – Phonary raczą uszy słuchacza namacalną i trójwymiarowo zaprezentowaną głębią sceny dźwiękowej. W muzyce Jana Garbarka czy Larsa Danielssona uwagę zwracał nie tylko pierwszy plan, ale także bogactwo tych dalszych, zarówno pod względem ilości informacji, jak i prawidłowej wielkości źródeł pozornych.
Podsumowanie
Kolumny Phonar Veritas P9.2 Next potrafią zaprezentować muzykę z rozmachem i wielką swobodą, a zarazem naturalnie i kulturalnie, dbając o wierność każdego odtwarzanego dźwięku. Te jedne z największych kolumn w katalogu niemieckiego producenta brzmią wiernie, a jednocześnie bez nadęcia czy "wyciągania" na siłę jakichkolwiek aspektów dźwięku. Ich atutem jest zdolność do nagłaśniania dużych pomieszczeń i możliwość współpracy ze wzmacniaczami w szerokim zakresie mocy. Zasłużona rekomendacja!