KONIEC PLAZMY?

W ostatnim czasie wojna o dominację standardów wysokiej rozdzielczości HD DVD kontra Blu-ray tak skutecznie zaprzątnęła naszą uwagę, że na dalszy plan zeszła trwająca przecież od lat rywalizacja pomiędzy plazmą a LCD. W dalszym ciągu pod względem jakości wyświetlanego obrazu telewizory plazmowe przewyższają odbiorniki LCD, ale cena tych pierwszych np. rewelacyjnych modeli z serii Kuro Pioneera jest nieporównywalnie wyższa. Ponadto w ostatnich latach technologia LCD zrobiła niesamowite postępy zmniejszając dystans do plazmy. Udało się wyeliminować problemy z kątem widzenia, rozmyciem obrazu przy szybkim ruchu, chociaż pozostał problem z głębią czerni - pod tym względem plazma wciąż stanowi niedościgniony wzór. Jednak z obozu wspierającego plazmy nadeszły niepokojące wieści. Otóż, piąty pod względem wielkości producent odbiorników TV, koncern Pioneer ogłosił, że kończy produkcję paneli plazmowych. Decyzja firmy spowodowana jest nierentownością produkcji i koniecznością szukania oszczędności - w ubiegłym roku koncern odnotował straty sięgające 96 milionów dolarów. Spadła także popularność telewizorów plazmowych wśród odbiorców - zamiast planowanych 720 tys. Pioneer sprzedał zaledwie 480 tys. egzemplarzy. Jednak zaprzestanie produkcji matryc plazmowych przez Pioneera nie jest jednoznaczne z tym, że z rynku znikną wspaniałe odbiorniki tej firmy np. z serii Kuro.Pioneer w dalszym ciągu będzie produkował telewizory plazmowe z tym tylko, że same panele (ekrany) będą teraz dostarczane przez firmę Matsuhita - czyli Panasonic.
HFC