O muzyce
W 2001 roku, na swoje 85. urodziny Tony Bennett sprawił sobie prezent w postaci płyty "Duets II", zapraszając do studia całą plejadę gwiazd i gwiazdeczek. Nie mam pojęcia, jaki klucz stanowił o doborze wykonawców (mam nadzieję, że nie z łapanki), ale z Bennettem zaśpiewali m.in. Andrea Bocelli, Willie Nelson, Sheryl Crow, John Mayer, Aretha Franklin, k.d.lang, Michael Buble i Norah Jones. Album promował singiel "The Lady Is A Tramp" wykonany z Lady Gagą, która cztery lata temu była jedną z największych gwiazd popu.
Współpraca sędziwego croonera (pokolenie Franka Sinatry) z naczelną skandalistką muzyki pop na tyle zaiskrzyła, że ten nietypowy duet zdecydował się nagrać cały album przepełniony jazzowymi klasykami. Nie muszę dodawać, że zainteresowanie i oczekiwania związane z tą płytą były ogromne. Efekt, trzeba przyznać, jest więcej niż poprawny. Lady GaGa w końcu śpiewa, a do tego pokazuje niemałe umiejętności. Między wokalistami jest ta niezbędna nić porozumienia, która sprawia, że muzyka brzmi autentycznie, a nawet spontanicznie. Świetnie sprawdza się w żywiołowym repertuarze, jak "Anything Goes", "I Can't Give You Anything But Love", "Firefly" czy "It Don't Mean A Thing (If It Ain't Got That Swing)". Dobre wrażenie pozostawiają po sobie ujmujące "Cheek To Cheek" i przede wszystkim "Nature Boy". Oczywiście nie są to duety na miarę Louisa i Elli, ale w tych czasach trzeba przyklasnąć każdemu projektowi, który ma charakter edukacyjny i łączy pokolenia. ★ ★ ★ ½
O dźwięku
Typowa współczesna komercyjna produkcja opiera się na przekonaniu, że żeby coś brzmiało dobrze, musi być głośne, mieć dużo basu i wysokich tonów. Specjalna obróbka w studiu ma zapewnić jak najlepszy dźwięk podczas odtwarzania na sprzęcie każdego typu, włącznie ze słuchawkami odtwarzacza mp3. Dobrze brzmi to jednak najczęściej tylko w teorii – w praktyce różnie z tym bywa, efekt nierzadko jest daleki od ideału. "Cheek To Cheek" padło chyba ofiarą myślenia, że to rozgłośnie radiowe ustalają wzorzec brzmienia. Zabrakło "powietrza" i swobody, wyraźnych dalszych planów. Dźwięk jest zbyt płaski, jednowymiarowy. ★ ★ ★ ½